MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

W Tryszczynie zalało posesję. Strażacy wypompowywali wodę ze stawu [zdjęcia]

Lucyna Talaśka-Klich
Przez całą, mroźną noc strażacy z OSP Huta (gm. Koronowo) wypompowywali wodę ze stawu w podbydgoskim Tryszczynie. Akcja trwa od czwartku. 
- Otrzymaliśmy zgłoszenie, że zalewa posesję mieszkańców Tryszczyna, więc musieliśmy działać - powiedział nam Grzegorz Kornet, naczelnik OSP Huta, który kierował akcją od 4 rano do 9 rano. 

W nocy słupek rtęci spadł do minus 10 stopni C, ale woda kierowana do Brdy przy pomocy  1400 metrowego węża, nie zamarzła. Strażacy mówią, że otrzymali polecenie od burmistrza Koronowa. 
- Wypompowanie wody było konieczne, ponieważ zalewała ona znajdującą się przy stawie nieruchomość, gdzie znajduje się także oczyszczalnia - powiedział Stanisław Gliszczyński, burmistrz Koronowa, który dodał, że gmina zajmie się wyjaśnieniem problemu ze stawem, w którym po modernizacji czasami gromadzi się zbyt wiele wody i winnych zaniedbań obciąży kosztami wypompowywania wody.

Przeczytaj koniecznie: Staw w Tryszczynie tyle wody nie przyjmie

Ostatni raz wodę z tego stawu strażacy wypompowywali 12 grudnia 2016 roku. Koszt tamtej akcji oszacowano na 2-3 tys. zł, choć największe koszty i tak ponoszą strażacy, którzy poświęcają swój czas i zdrowie. 

Po zakończeniu ostatniej akcji staw został otoczony taśmą, by nikt nie wchodził na taflę, pod którą jest warstwa powietrza, więc lód może się łatwo załamać.
Przez całą, mroźną noc strażacy z OSP Huta (gm. Koronowo) wypompowywali wodę ze stawu w podbydgoskim Tryszczynie. Akcja trwa od czwartku. - Otrzymaliśmy zgłoszenie, że zalewa posesję mieszkańców Tryszczyna, więc musieliśmy działać - powiedział nam Grzegorz Kornet, naczelnik OSP Huta, który kierował akcją od 4 rano do 9 rano. W nocy słupek rtęci spadł do minus 10 stopni C, ale woda kierowana do Brdy przy pomocy 1400 metrowego węża, nie zamarzła. Strażacy mówią, że otrzymali polecenie od burmistrza Koronowa. - Wypompowanie wody było konieczne, ponieważ zalewała ona znajdującą się przy stawie nieruchomość, gdzie znajduje się także oczyszczalnia - powiedział Stanisław Gliszczyński, burmistrz Koronowa, który dodał, że gmina zajmie się wyjaśnieniem problemu ze stawem, w którym po modernizacji czasami gromadzi się zbyt wiele wody i winnych zaniedbań obciąży kosztami wypompowywania wody. Przeczytaj koniecznie: Staw w Tryszczynie tyle wody nie przyjmie Ostatni raz wodę z tego stawu strażacy wypompowywali 12 grudnia 2016 roku. Koszt tamtej akcji oszacowano na 2-3 tys. zł, choć największe koszty i tak ponoszą strażacy, którzy poświęcają swój czas i zdrowie. Po zakończeniu ostatniej akcji staw został otoczony taśmą, by nikt nie wchodził na taflę, pod którą jest warstwa powietrza, więc lód może się łatwo załamać. Lucyna Talaśka-Klich
Przez całą, mroźną noc strażacy z OSP Huta (gm. Koronowo) wypompowywali wodę ze stawu w podbydgoskim Tryszczynie. Akcja trwała od czwartku.
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Seria pożarów Premier reaguje

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na koronowo.naszemiasto.pl Nasze Miasto