35 stopni, nawet tyle pokazywały wczoraj termometry w Bydgoszczy. To nie koniec wysokich temperatur. Dziś kolejny upalny dzień. Każdy szuka odrobiny chłodu. Mgiełka na placu Teatralnym - co tam fryzura. Długa kolejka do kasy w klimatyzowanym sklepie - wielu z chęcią postoi dłużej. I to rozczarowanie na przystanku - jedzie stary Konstal, a nie klimatyzowana Pesa... Zobaczcie na zdjęciach, jak w ten upał chłodzą się bydgoszczanie >>>