Tragedia wisi na włosku. Cegły i deski z domu przy ul. Łokietka w Koronowie lecą na chodnik [zdjęcia]

Zabytkowy dom przy ul. Łokietka 31 w Koronowie 5 lat temu trafił w prywatne ręce. Potem zawalił się dach, od dwóch tygodni - opowiadają mieszkańcy ulicy - z dachu na chodnik lecą cegły i deski. Ponoć mieszkańcy zawiadomili właściciela, także burmistrza. - Przekazaliśmy sprawę do powiatowego inspektora nadzoru budowlanego - powiedział nam wczoraj burmistrz Stanisław Gliszczyński. Ale inspektor twierdzi, że nic o zgłoszeniu z Łokietka nie wie, obiecał nam, że że zainteresuje się sprawą... - Toż tu dzieci biegają, ludzie chodzą - mówi Maciej Karwasz, który wezwał nas na Łokietka 31. - Tu w każdej chwili może dojść do tragedii! Czy ktoś to rozumie?!