Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Odwołanie dyrektora w zakładzie komunalnym w Koronowie. Burmistrz musiał się tłumaczyć...

Adam Lewandowski
Co było przyczyną zmian w Zakładzie Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej? Burmistrz odpowiada...
Co było przyczyną zmian w Zakładzie Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej? Burmistrz odpowiada... Adam Lewandowski
Po odwołaniu dyrektora Miejsko-Gminnego Ośrodka Kultury nadszedł czas na zmiany w Zakładzie Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej w Koronowie. I z tych zmian miał się tłumaczyć na sesji rady miejskiej burmistrz Mikołajewski.

Burmistrz Patryk Mikołajewski po wygranych jesienią wyborach samorządowych pytany: jakich zmian kadrowych dokona po objęciu funkcji, nie zapowiadał ich. Ale w styczniu rozstał się z dyrektorem Miejsko-Gminnego Ośrodka Kultury. Nie wykonał polecenia burmistrza który nakazał mu przyjęcie młodzieżowej orkiestry dętej z kapelmistrzem Kordowskim, którego zwolnił, gdy został dyrektorem... Były też inne przyczyny.

A co było przyczyną zmian w Zakładzie Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej? - Jeszcze dwa tygodnie temu pan burmistrz nie zapowiadał, że wyrzuci nam prezesa - skarży się jeden z pracowników ZGKiM.

A ZGKiM to trudna sztuka dla włodarza gminy. Bo pracuje tu trzech radnych gminy z ugrupowania przegranego burmistrza, który jest teraz przewodniczącym rady... W tym jeden radny jest szefem związków zawodowych...

Zmiana prezesa ZGKiM musiała zatem „wyskoczyć” na ostatniej sesji Rady Miejskiej. Za sprawą... przewodniczącego rady, czyli byłego burmistrza. Stanisław Gliszczyński zapytał - dlaczego zmieniono i czy nie są to zmiany z przyczyn politycznych.

Zaprzeczył temu wiceburmistrz Sławomir Marszelski. Wyjaśnił: - Zgodnie z art. 203 Kodeks Spółek Handlowych członek zarządu spółki z ograniczoną odpowiedzialnością może być odwołany w każdym czasie. Akt założycielski ZGKiM Sp. z o.o. nie zawiera ograniczenia prawa odwołania członka zarządu z ważnych powodów. Stąd uchwała rady nadzorczej nie podaje przyczyn odwołania prezesa. Burmistrz Koronowa docenia wkład jego pracy w czasie piastowania przez niego funkcji. Jednak czekające nas w najbliższym czasie poważne zadania wymagają zmiany stylu zarządzania spółką.

Więcej wiadomości z Koronowa i okolic na www.pomorska.pl/koronowo[/a]

Głos zabrał też burmistrz Patryk Mikołajewski. Przypomniał, że kiedy burmistrz Gliszczyński w roku 2012 odwoływał Ryszarda Chrzanowskiego z funkcji dyrektora ZGKiM - zakładu podległego burmistrzowi, Chrzanowski pozostawił w kasie 3 mln zł 309 tys. zł. Ale Gliszczyński przekształcił ZGKiM w spółkę z z.o.o., powołał zarząd i radę nadzorczą. Spółka zjadła to co zostawił Chrzanowski i jeszcze gminie przyszło dołożyć do kasy spółki kilka mln zł. Gliszczyński zmienił prezesa i powołał nowego, którego teraz zmienił nowy burmistrz.

Może warto zastanowić się, czy błędem nie było tworzenie spółki z.o.o.?

Sportowe Wydarzenie Weekendu - odcinek 5: KKP Bydgoszcz walczył o półfinał.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Nie tylko o niedźwiedziach, które mieszkały w minizoo w Lesznie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Odwołanie dyrektora w zakładzie komunalnym w Koronowie. Burmistrz musiał się tłumaczyć... - Gazeta Pomorska

Wróć na koronowo.naszemiasto.pl Nasze Miasto