Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Koncert na plaży w Pieczyskach. Pogoda nie sprzyjała artystom i publiczności - wokół grzmiało i błyskało [zdjęcia]

Maja Stankiewicz
Maja Stankiewicz
Przy mikrofonie Małgorzata Nowicka, studentka Akademii Muzycznej w Bydgoszczy. W tle Magdalena Polkowska i Krzysztof Zimny
Przy mikrofonie Małgorzata Nowicka, studentka Akademii Muzycznej w Bydgoszczy. W tle Magdalena Polkowska i Krzysztof Zimny Maja Stankiewicz
To miał być wyjątkowy, bo jubileuszowy, w dodatku zorganizowany po dwuletniej przerwie, koncert na plaży w Pieczyskach. I był wyjątkowy. Po raz pierwszy imprezę przerwano z powodu załamania pogody

Przygotowania do występu rozpoczęto już dzień przed koncertem. Plażowicze obserwowali budowę sceny. Stanęła ona w nieco innym miejscu niż zwykle, choć także na brzegu Zalewu Koronowskiego. W dniu koncertu dostawiono już tylko dekoracje, a dwie godziny przed imprezę przed sceną pojawiły się ławki. Momentalnie zapełniła je publiczność. Słuchacze przybyli wcześniej, by zająć jak najlepsze miejsca. Wielu sadowiło się na murkach, piasku, trawie...

- Jestem z Sępólna Krajeńskiego, ale przyjechałam tu razem z moimi znajomymi z Kamienia – opowiada pani Izabela. - Z Kamienia, z Krajeńskiego Towarzystwa Kulturalnego, przyjechał cały autokar – wyjaśnia pani Barbara, znajoma pani Izabeli. - Na koncercie w Pieczyskach jesteśmy już trzeci raz. Ale melomani z Sępólna Krajeńskiego też dotarli do Pieczysk, to głównie seniorzy. - Przyjeżdżamy tu co roku, oczywiście jak są koncerty – informują.

Niestety, bliżej występu piękna dotąd pogoda załamuje się. Zrywa się wiatr, zaczyna kropić. Kwadrans później, gdy Ryszard Smęda wychodzi na scenę powitać publiczność - solidnie już leje.

- W księstwie Pieczyska wita was samozwańczy książę Ryszard Smęda – rozpoczyna maestro. Dziękuję władzom Koronowa, sponsorom, ale też kardiochirurgom ze szpitala Jurasza. - Dzięki nim jestem dziś między wami – mówi. Bo lipcowy koncert na plaży w Pieczyskach odwołano z powodu zdrowotnych problemów Ryszarda Smędy.

Pierwszą arię - Lizy z musicalu My Fair Lady – śpiewa Magdalena Polkowska, solistka Opery Nova w Bydgoszczy. Jednak zanim wyszła na scenę zaproszono na nią księdza z Ukrainy.

Podziękowanie za pomoc Ukrainie

– Dziękuję za pomoc udzieloną wszystkim braciom i siostrom ukraińskim, którzy mieszkają teraz w polskim kraju – mówił kapłan ubrany w haftowaną, ukraińską koszulę. Podkreślił, że w gminie Koronowo wciąż mieszkają jego rodacy. - W ciemnych czasach jest ważne zobaczyć światłych ludzi. Ukraińcy zobaczyli światłość w sercu każdego Polaka.

W podziękowaniu wykonał ukraińską piosenkę zastrzegając się, że nie śpiewa tak pięknie jak inni wykonawcy zaproszeni przez Ryszarda Smędę. Zebrał burzę braw.

Braw nie szczędzono też artystom Opery Nova w Bydgoszczy. Oprócz Magdaleny Polkowskiej i gospodarza koncertu Ryszarda Smędy, który jak zawsze wystąpił w podwójnej roli – konferansjera i śpiewaka - usłyszeliśmy tenora Krzysztofa Zimnego. Zaprezentował się także skrzypek Andrzej Stańczyk, I koncertmistrz orkiestry Opery Nova. W jego wykonaniu usłyszeć można było m.in. arię na strunie G Jana Sebastiana Bacha.

Publiczność oklaskiwała także Małgorzatę Nowicką z Akademii Muzycznej w Bydgoszczy. - Studentka, sopranistka, bardzo zdolna dziewczyna – przedstawił ją Ryszard Smęda. W konferansjerce pomagała mu Dorota Borowicz. Akompaniament zapewniło śpiewakom znakomite Trio Bogdana Ciesielskiego.

Burza nad Zalewem Koronowskim

Tymczasem pogoda zmieniała się. Po momentach rzęsistego deszczu były momenty przejaśnień. Po godzinie lunęło jednak jak z cebra. Wokół błyskało i grzmiało. Słychać było uderzenia piorunów o wodę. Obsługa prosiła, by odsunąć się od sceny. Wysoka, metalowa konstrukcja stwarzała zagrożenie.

Ostatecznie – pierwszy raz w historii koncertów na plaży – przerwano występ, ze względów bezpieczeństwa. - A mieliśmy jeszcze dla was przygotowane siedem utworów – informował na pożegnanie odchodzącą publiczność maestro Ryszard Smęda.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na koronowo.naszemiasto.pl Nasze Miasto